Tym trudnym słowem jest zwyczajne -przepraszam. Są osoby , które nadużywają tego użytecznego wyrażenia.Posługują się nim, by zasłaniać przed niespodziewanym atakiem. Ale bywa, że taka obrona wywołuje agresję. Pokazuje nam człowieka słabego, lękliwego i nadmiernie starającego się przypodobać. Silny tego nie lubi i daje temu wyraz. Przeciwstawna do przepraszających, to grupa która nie schańbi się przeprosinami. Ma świadomość, że nie ma racji, uznaje swój błąd, ale słowa przepraszam -daremnie oczekiwać.
Fałszywa duma kieruje naszymi poczynaniami, rozdęte ego nie pozwala na pokorę, zwłaszcza gdy przeprosiny należą się kobiecie. Często odwracają kota ogonem i sami udają pokrzywdzonych. O śmieszny człowieku, jak wychowasz swoje dzieci, skoro nie potrafisz wykrzesać tego słowa-balsamu.
Fałszywa duma kieruje naszymi poczynaniami, rozdęte ego nie pozwala na pokorę, zwłaszcza gdy przeprosiny należą się kobiecie. Często odwracają kota ogonem i sami udają pokrzywdzonych. O śmieszny człowieku, jak wychowasz swoje dzieci, skoro nie potrafisz wykrzesać tego słowa-balsamu.