Nawiązywanie znajomości nie nastręcza większych trudności. Zawsze znajdzie się ktoś do pogadania, a jeszcze chętniej do flirtowania. Anonimowość sprzyja rozmowie, a brak kontroli powoduje, że kreujemy siebie na potrzeby chwili. Zaspakajamy swoje potrzeby byle jak i z byle kim. A w internecie sporo jest różnorakiej patologii. Skype zaśmiecany jest propozycjami neurasteników i dewiantów...Jestem ostrożna, a w internetowe przyjaźnie nie wierzę. Część osobników chce zwyczajnie odreagować lub nadmuchać balonik własnego ego. Wygrane w totolotka zdarzają się, więc i przez internet również co poniektórym uda się zamienić znajomość w udany związek. Nic jednak nie zastąpi normalnych kontaktów, a przyjaźń proszę szanownych czytelników to odpowiedzialna sprawa i trudny sprawdzian charakterów. Bylejakość wcześniej czy później zakończy się zachodem miłego słoneczka.
1 komentarz:
WESOŁEGO ALLELUJA !!!
Życzę zdrowych i pogodnych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich,oraz serdecznie pozdrawiam.Elżbieta/EXEL/
Prześlij komentarz