Blog o zwyczajnych dniach

Blog o zwyczajnych i niezwyczajnych dniach - jak to w życiu bywa.

poniedziałek, 11 lutego 2013

Aplipaplibliteblau


Kiedyś w zamierzchłych czasach, korzystałam z tej wyliczanki. Z satysfakcją bezbłędnie wymawiałam ten trudny, tajemniczy wyraz. Dzisiaj wiem, że chodzi o drzewo pokryte małymi, aż błękitnymi od swej bieli kwiatkami. Jednakowoż wyraz ten stał się  symbolem niezrozumiałych bredni. 
Obecnie coraz częściej mamy do czynienia ze skrótem myślowym, który jest źródłem wielu nieporozumień. Najlepiej uwidacznia się ten nowy schemat  w polityce. Mówimy co chcemy obrażając adwersarza, by potem wytłumaczyć się skrótem myślowym. A wyjaśnianie skrótu zajmuje niejedną debatę poselską. W wersji drukowanej byłaby to kilku stronicowa rozprawka.
Tylko dlaczego mam być ofiarą sejmowego aplipaplibliteblau?



Brak komentarzy: